#20 Ulubieńcy marca

Hej !
Tak,tak..wiem..post znowu opóźniony. Postanowiłam jednak,że nie będą się one pojawiać w środy i piątki tylko w środy i soboty :)
Dzisiaj post,który jeszcze ani razu na moim blogu nie zawitał. Jak jednak pisałam w pierwszym poście-takie również będą się pojawiać.
W tym miesiącu moi ulubieńcy nie są bardzo wymyślani, wydaje mi się, że wręcz przeciwnie. Zapraszam do czytania!




1. Nike Air Max Thea ( klik )
Są to najwygodniejsze buty jakie kiedykolwiek miałam. Zapewniam,że jeśli zdecydujecie się na ich zakup to będziecie zadowoleni. Mimo tego,że ich cena jest wysoka-zdecydowanie polecam. W sklepie street style możecie znaleźć je za 359.99 zł,a bynajmniej ja za tyle je tam kupiłam. Model jest zgrabny, ładnie wygląda na szczupłej nodze, nie jest tak masywny jak inne modele air max'ów. Co jest jeszcze w nich fajnego? Są lekkie i przewiewne,więc na wiosnę czy lato super! Jeśli chodzi o to, jak z nimi w deszczu-miałam je na smapie, gdzie ciągle padało i nie przemokły. Są też łatwe w czyszczeniu,wystarczy przetrzeć mokrą szmatką.

2. Tangle Teezer

Szczotkę dostałam wprawdzie na mikołajki,jednak ze względu na to,że mój blog wtedy nie istniał-znajduje się tu teraz :D 

Pewnie większość osób zastanawia się,czy jest ona warta swojej ceny. W swoim życiu przetestowałam już wiele szczotek,ta jest jednak najfajniejsza z nich wszystkich. Mam długie,puszące się włosy,a ta szczotka robi z nimi cuda. Po rozczesaniu wyglądają bardzo fajnie i co jest najlepsze-ona ich nie wyrywa. Jest wykonana z fajnego materiału,przez co podczas czesania można powiedzieć,że masuje nam skórę głowy,a do tego przez swój kształt wygodnie się ją trzyma w dłoni. Polecam!

              

3. Tusz AVON Big&DARING

Jeśli chodzi o ten tusz-świetny. Sama nazwa wskazuje,że powiększa rzęsy,a do tego bardzo ładnie wygląda  i je podkreśla. Nic dodać,nic ująć :)

4. EOS    

Od długiego czasu używam tych jajeczek i nie zawiodłam się na nich. Nawilżają usta,a do tego mają świetny zapach. Trudno jest dostać je w Polsce,ale możecie kupić je w drogerii internetowej cocolita. 

5. Wazelina poziomkowa   

Na spierzchnięte usta idealna,a do tego tania,bo za około 5 zł w Rossmanie. Dla osób,które tak jak ja mają wiecznie popękane usta-polecam

                                                                      

6. Bio Oil       

Cud nad cudami.czyli olejek na blizny,rozstępy,skórę odwodnioną,starzejącą się i nierównomiernego kolorytu. Szybko się wchłania,ładnie pachnie i jest skuteczny. Stosuję już kilka miesięcy i rozstępy są teraz mało widoczne :) 

Na opakowaniu zaznaczone jest kilka słów, a mianowicie:

* Witamina E
* Olejki z Rumianku. Lawendy, Rozmarynu i Nagietka
*Twarz i Ciało
*Nietłusty
*Szybko się wchłania
*Hipoalergiczny
*Odpowiedni dla skóry wrażliwej

Co do tego "nietłusty" chwilę bym się zastanowiła,ponieważ trochę tłusty jest,jednak przez to,że szybko się wchłania nie ma nawet widocznego po nim śladu.

Podsyłam Wam jeszcze zdjęcie z mojej wczorajszej jazdy,z której jestem mega zadowolona. W końcu udało mi się pojeździć i przez przypadek zaliczyłam pierwszy skok! Jestem z siebie mega dumna ♥ 

Mam nadzieję,że post przypadł Wam do gustu. Zapraszam jak zawsze do komentowania,obserwowania i odwiedzania ask i instagram.

Miłego dnia!

Iza