Hej :)
Dzisiejszy cały post skupi się na Krakowie, a dokładniej na wycieczce, na którą wybrałam się 14.04.2015 z moją klasą i 2c(biologiczno-medyczna). Na moje szczęście do tej drugiej klasy chodzi mój chłopak, więc spędziliśmy razem świetny czas! Oczywiście spędziłam go również z przyjaciółmi z klasy. Wrażenie ogólne o Krakowie? Magiczne miejsce.
To miasto ma w sobie "to coś" i potrafi oczarować człowieka. Jeśli chodzi o Polskę, to na tę chwilę Kraków jest moim ulubionym miastem :)
Podróż minęła spokojnie i przyjemnie. W sumie około 4 godziny jazdy, więc nie było aż tak źle. Po przyjeździe na miejsce poszliśmy do domu Józefa Mehoffera, który jest ogromny i bardzo ładny wewnątrz. Nasz wyjazd miał na celu przede wszystkim zobaczenie różnych miejsc związanych z literaturą itp,ponieważ naszymi opiekunkami były nauczycielki z j.polskiego, a wyjazd był w ramach lekcji :)
 |
 |
| Witraż wykonany przez J. Mehoffera znajdujący się w jego domu |
Byliśmy również na wystawie ,,Szafa Szymborskiej",którą bardzo polecam! Ciekawa i nowoczesna :) Wystawa malarska również była bardzo ciekawa, a atrakcją było to, że mogliśmy sami namalować "dzieło". Dokładniej- w jednym z pomieszczeń znajdowały się na ścianach ramy, w których było miejsce na rysunki. Każdy mógł wykazać się kreatywnością i pozostawić po sobie artystyczny ślad.
 |
| Część książek z domu Wisławy Szymborskiej |
Nigdy nie lubiłam tego typu spędzania czasu na wycieczkach, ponieważ przeważnie było to nudne, przewodnicy mnie irytowali lub miałam inne dziwne problemy. Tym razem, jako osoba marudna-mogę Wam szczerze te miejsca polecić.
Nie obeszło się bez czasu wolnego, który spędziliśmy na rynku, w McDonaldzie i w różnych innych miejscach, przez co dziwię się, że się nie zgubiliśmy. Nie mogłam przejść obojętnie obok Galerii Krakowskiej..szczerze to już współczuję mojemu biednemu Sebie, którego tak ciągam po tych wszystkich galeriach i sklepach.
Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się tam studiować :) Moim takim cichym marzeniem jest studiować na Uniwersytecie Jagiellońskim, jednak mało prawdopodobne jest to, że mi się uda.
 |
| Jeden z budynków Uniwesytetu Jagiellońskiego |
Jestem pewna,że do Krakowa jeszcze wrócę. Jak nie w tym roku, to w następnym, a jak nie w następnym, to po maturze!
 |
| Musiałam :D Karmelowe frappuccino, polecam ! |
 |
| Najstarsza ulica w Krakowie |
 |
| Wawel |
Zapraszam do komentowania i obserwacji ;)
Dobrej nocy ☻ Iza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz, bardzo mnie to motywuje!