Kto jest tak fajny i ma ferie jak ja? Pozdrawiam :D
W sumie to z drugiej strony najlepiej jest mieć ferie na samym końcu, gdy wszyscy męczą się w szkole, a Ty sobie leżysz do góry brzuchem i masz wszystko głęboooko. No niestety, w tym roku u mnie wyszło jak wyszło.
Dzisiejszy dzień spędziłam bardzo fajnie,nie nudziłam się. Przed chwilą wróciłam ze spaceru, na który miałam iść z koleżankami lecz nie wiem jakim cudem ale minęłyśmy się...geniusze tak bardzo. W końcu można powiedzieć, że jest zima, ponieważ właśnie pada śnieg. Dla mnie zima bez śniegu to nie zima, prawda? Plucha, deszcz i 10 stopni na plusie może być wiosną, a nie w zimie. Pamiętam, jak 2 lata temu w kwietniu, czy tam marcu był śnieg do pasa. Dosłownie do PASA. Tiry stały na nieprzejezdnej drodze, a do kościoła nie szło się chodnikiem tylko jezdnią. To była dopiero porządna zima, -20 stopni a nie -1 i śnieg, a nie deszcz. No ale narzekać nie wolno, bo zawsze może być gorzej! Więc cieszmy się z tego co mamy,a nie narzekajmy każdego dnia jakie nasze życie jest beznadziejne i czego my nie mamy, a ona/on ma. Zwracajcie uwagę też na dobre strony swojego życia, bądźcie optymistyczni i będzie Wam lepiej na sercu, zapewniam.
U mnie ostatnio wita trochę lato poprzez truskawkowe koktajle, ale jeśli jest u Was zimowo jak u mnie- polecam ciepłą herbatkę albo gorącą czekoladę, coś słodkiego i dobry film lub rozmowa z ukochaną osobą, najlepsze na zimowe, ponure wieczory. Tym bardziej jeśli spędzacie je z katarem tak jak ja :(
Tutaj macie zdjęcia z mojego dzisiejszego spaceru, cudny śnieg ♥
Jeśli chcecie mnie znaleźć na twitterze bądź instagramie...
Zapraszam do komentowania, piszcie kiedy Wy będziecie mieć ferie i czy post Wam się spodobał, Z chęcią poczytam, to mega motywuje do pisania! Jeśli chcecie śledzić moje posty na bieżąco-dodajcie się do obserwujących.
Miłego wieczoru! Iza ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz, bardzo mnie to motywuje!